Tramwaj lwowski.

Na każdym kroku niemal przekonywujemy się, że przesadny pessymizm nie ma u nas racji.

 

Cokolwiek ktoś zainicjuje, wnet przygłusza go glos puszczyka: "u nas nic się nie uda", a na potwierdzenie tego cytują rozmaite przedsiębiorstwa, które pobankrutowały w Galicji i na pozór zdaje się, że pessymizm taki jest uzasadniony. Na pozór jednak tylko, gdyż w rzeczywistości pobankrutowały u nas te tylko towarzystwa, które administrowane były niedołężnie lub nieuczciwie — te zaś, które prowadzone były z fachową znajomością, uczciwie i gdzie nie wyrzucano pieniędzy, prosperują i wychodzą na dobre przedsiębiorcom i publiczności.

 

Przed kilkunastu laty, gdyby kto był zainicjował spółkę krajową celem budowy tramwaju — puszczyki zakrakaliby go byli zlowrogiem hasłem: "u nas nic się nie uda".

 

A przecież się udało: towarzystwo tramwajowe robi świetne interesa, a publiczność także dobrze na tem wychodzi, mogąc korzystać z wygodnej i taniej komunikacji. Przed dwunastu laty urządzono komunikację tramwajową na dworzec kolejowy i do rogatki Żółkiewskiej. Dwie te linje rentowaly się przedsiębiorstwu — szkoda tylko, że kontrakt miasta z towarzystwem tramwajowym tak fatalnie był wystylizowanym, żc reprezentacja miasta nie mogła znaglić przedsiebiorstwa do wybudowania dalszych linij tramwajowych, które wydały się towarzystwu w perspe ktywie mniej rectownemi. Miasto cierpiało skutkiem tego kontraktu, gdyż rozwijając się coraz bardziej potrzebowało takiej komunikacji, a będąc związane kontraktem z towarzystwem tramwajowem nie mogło na razie potrzebie tej zaradzić.

 

Na szczęście zaprojektowano we Lwowie budowę tramwaju parowego i dopiero pod presją zagrażającej tej konkurencji, towarzystwo tramwajowe zdecydowało się wybudować dwa nowe szlaki, a to do cmentarza łyczakowskiego i do parku slryjskiego. Punktacje są już ułożone, towarz. złożyło kaucję 25.000 zł., a jeżeli umowa rychło dojdzie do skutku, nowe sztaki będą mogły być natychmiast wybudowane. Dla publiczności będzie to wielką dogodnością, a obecnie rozchodzi się tylko o to, aby kontrakt z towarzystwem był tak wystylizowany, ażeby publiczność na tem wyszła najlepiej.

 

Punktem centralnym ma być odtąd stacja naprzeciwko nowego gmachu kasy oszczędności i nastąpić ma przy tej sposobności nowy podział na sekcje szlaku "dworzec główny" — "plac celny", oraz częściowa zmiana dotychczasowej taryfy przewozowej, na której wyjdą żle tylko ci, którzy kupią bilet na jedną sekcję i płacić będą zamiast jak dotychczas 4 i 3 ct. — 5 i 4 ct.

 

Zarząd tramwaju lwowskiego, pragnąc wyjaśnić te kwestje, ogłosił następującą tabelę porównawczą dotychczasowej ceny jazdy tramwaju, pierwszą klasą, z ceną jazdy nową, proponowaną przez towarzystwo tramwajowe. (Dla uproszczenia podane są tylko ceny I. klasy):

 

Dotychczasowa cena — Nowa taryfa w. a. — Różnica od osoby

 

Od dworca do:

 

Koszar — 4 — 5 — więcej o 1 ct.

Placu Gołuchowskich — 8 — 8 — równe ceny

Kasy oszczędności — 12 — 8 — mniej o 4 ct.

Placu Celnego — 12 — 12 — równe ceny

Szpitala św. Zofji — 16 — 12 — mniej o 4 ct.

Cmentarza — 20 — 16 — mniej o 4 ct.

 

Od ul. Bema do:

 

Placu Gołuchowskich — 4 — 5 — więcej o 1 ct.

Kasy oszczędności — 8 — 5 — mniej o 3 ct.

Placu celnego — 8 — 8 — równe ceny

Szpitala św. Zofji — 12 — 8 — mniej o 4 ct.

Cmentarza — 16 — 12 mniej — o 4 ct.

 

Od Placu Gołuchowskich do:

 

Kasy oszczędności — 4 — 5 — więcej o 1 ct.

Placu celnego — 4 — 8 — więcej o 4 ct.

Szpitala św. Zofji — 8 — 8 — równe ceny

Cmentarza — 12 — 12 — równe ceny

 

Od Kasy oszcz. do:

 

Placu celnego — 4 — 5 — więcej o 1 ct.

Szpitala św. Zofji — 8 — 5 — mniej o 3 ct.

Cmentarza — 12 — 8 — mniej o 4 ct.

 

Od Placu Celn. do:

 

Szpitala św. Zofji — 4 — 5 — więcej o 1 ct.

Cmentarza — 8 — 8 — równe ceny

 

Od Szpitala św. Zofji do:

 

Cmentarza — 4 — 5 — więcej o 1 ct.

 

W cenach, ustanowionych na linjach "Rogatka Żółkiewska" — "Park Kilińskiego", okażą się takie same różnice przez zaprowadzenie nowej taryfy.

 

Stosunek długości sekcji do ceny:

 

Według dotychczasowego podziału ma 1 sekcja przeciętnie długości 936 metr. i kosztuje 4 ct. Według nowego podziału ma 1 sekcja przeciętnie długości 1170 metr. i kosztuje 5 ct.

 

Według dotychczasowego podziału mają 2 sekcje przeciętnie długości 1872 metrów i kosztuje 8 ct. Według nowego podziału mają 2 sekcje przeciętnie długości 2340 metrów i kosztują 8 ct.

 

Według dotychczasowego podziału mają 3 sekcje przeciętnie długości 2808 metrów i kosztują 12 ct. Według nowego podziału mają 3 sekcje przeciętnie długości 3515 metrów i kosztują 12 ct.

 

Według dotychczasowego podziału mają 4 sekcje przeciętnie długości 3744 metrów i kosztują 16 ct. Według nowego podziału mają 4 sekcje przeciętnie długości 4680 m. i kosztują 16 ct.

 

Z zestawienia tego okazuje się, że najdłuższa przestrzeń kosztować będzie I. kl. 16 ct. a 11. kl. 12 ct.

 

Przy zawarciu nowego kontraktu reprezentacja miasta powinna zażądać następujących udogodnień, które istnieją we wszystkich miastach, gdzie zaprowadzono tramwaj:

 

1) Powinny być bilety dla dzieci od 2 do 10 lat po połowie ceny. Tak samo jak na kolejach płacą dzieci wszędzie połowę — u nas tylko zapomniano o tem.

 

2) Zaprowadzone są w większych miastach bilety za połowę ceny dla uczniów (starszych od lat 10) wykazujących się legitymacją.

 

3) Istnieją wszędzie kupony abonamentowe — przy kupnie 10 biletów naraz otrzymuje się rabat 10—20 proc. We Wiedniu płacą za 10 biletów po 10 ct. zamiast 1 zł. tylko 90 ct. U nas możnaby też sprzedawać kupony I. i II. kl., zawierające bilety na sekcje ze stosownym rabatem.

 

4) Bilety powinny być wydawane na wzór wiedeńskich, świstki używane przez tramwaj

 

lwowski i krakowski są unikatem i dla publicznocści i konduktorów bardzo niewygodne.

 

5) Wozy powinny być wygodne, urządzone na wzór zagranicznych.

 

6) Ostatnie wozy ze stacji centralnej powinny odchodzić trochę później — wszędzie ostatni kurs rozpoczyna się około godz. 11 wieczorem.

 

W interesie przedsiębiorstwa samego leży, ażeby dla publiczności poczynić największe koncesje, gdyż wówczas frekwencja i dochód wzmoże. Spodziewamy się więc, że zarząd tramwaju we własnym dobrze zrozumianym interesie nie bęłzie robił żadnych trudności, lecz przeciwnie, korzystać będzie ciągle z ulepszeń zaprowadzonych zagranicą i w ten sposób doprowadzi do tego, że publiczność nauczy się coraz więcej korzystać z tej komunikacji.

 

[Kurjer Lwowski]

07.06.1891