◦ ◦ ◦ ◦

 

Lwów — dla Górnego Śląska. Zbiórka rozpoczęta wczoraj na rzecz plebiscytu na Górnym Śląska wydała dobre rezultaty, a główną zasługę należy przypisać artystom lwowskiego teatru. Pan Polarski nawet bolszewików potrafił skłonić do ofiar. Od przechodzącego oficera bolszewickiego otrzymał pięćsetmarkówkę i to w tak dowcipny sposób, że żałujemy, że go podać nie możemy. Wogóle humor Polarskiego wprost ożywiał całą akcję. Zbiórka odbywała się na ulicach i w lokalach publicznych, między innemi w kawiarni "Renaisance" gdzie po przybyciu zbierających koncertująca tam kapela zagrała hymn narodowy, który stojąc wysłuchała publiczność, oraz Rotę Konopnickiej. Początek wczorajszy daje jak najlepszą nadzieję dla powodzenia zbiórki. — Lwów znowu okaże, że jest patrjotycznym miastem.

 

Mord rabunkowy we Lwowie. W niedzielę w nocy niewiadomi sprawcy zamordowali przy ulicy Łyczakowskiej l. 165 właścicielkę domu i obrabowali z precjozów. Dowiedzieliśmy się o tej zbrodni w ostatniej chwili i zażądaliśmy od inspekcji policji wczoraj w nocy bliższych danych. Urzędujący komisarz policji oświadczył, że o tej sprzwie nic nie wie. Spóźniona pora nie pozwalała nam zbadać dokładnie tego morderstwa, więc podamy szczegóły jutro. Dziś podkreślamy tylko fakt niesłychany, że o morderstwie dokonanym we Lwowie, urzędujący komisarz w policji lwowskiej n i c nie wie. Jak nie mają się zacierać różne ślady. Zamordowana była izraelitką, kobietą starszą

 

Szalblerczo-paskarska spółka jest nadal dostawcą Intendantury. Od szeregu tygodni zwracamy uwagę władz na to, że dostawcami lwowskiej intendantury są ludzie, którym aktami udowodnić można, że popełniali i popełniają szalbierstwa paskarskie. — Wskazaliśmy niejednokrotnie, że są nimi były właściciel jaskini hazardu, osławiony Fleischer, b. profesor gimnazjalny dr. Stanisław Kosowski, ktory swe filozoficzne rzemiosło zamienił na bardziej popłatne, paskarskie i Vogl, były subjekt firmy Czudżak. Fleischer przy wybuchu wojny zgłosił bankructwo, Kosowski żył lekcjami a Vogl nieraz w lokalach, drobne kwoty zostawał winnym, taki byt biedny. Dziś każdy z tych panów posiada po kilkadziesiąt miljonów, żyje wytwornie, rzuca wprośt pieniądzmi przez okno, bo każdy z nich jest dostawcą wojennym, i na tem zrobił majątek. Najpierw dostarczało się towarów IV armji austrjackiej, za odpowiedniemi łapówkami. Już dawno tej armji nie było, a jednak dalej się figurowało w sklepie przy ulicy Jagiellońskiej, jako dostawcy. Z dostawców austrjackich przemieniono się na polskich, zwabiając wódką, winem i kartami rozpustnych umundurowanych pomocników, utrzymując do tego celu kilka pomieszkań! Aktami stwierdzone są szalbierstwa miodem, cukrem i karmelami, mimo to ci trzej jegomościowie są nadal dostawcami wojskowymi. Od szeregu tygodni bada tę sprawę komisja rewizyjna Sejmu, ale jak sprytne są te indywidua najlepiej dowodzi to, że ta komisja po dziś dzień nie uzyskała nawet tyle, by kierownik lwowskiej intendantury lwowskiej usunął ich od dalszych dostaw. A skarb państwa płaci i płaci bez końca.

 

Przeglad poniedziałkowy

18.01.1921

До теми