Czterdzieści męczenników których dzień święcił kalendarz d. 10. bra. jest podług wiary ludu w bieżącym roku fatalnym na całych dni czterdzieści prognostykiem. Powiadają mianowicie, że podług pogody tego dnia stosuje się aura czterdziestu dni następnych, a że 10. marca mieliśmy ustawiczny deszcz i słotę, przypuszczać można, że do połowy kwietnia stan taki potrwa. Opinię tę potwierdzają też niestety i spostrzeżenia stacji meteorologicznej, zapowiadającej nam do końca miesiąca stałą niepogodę. Oby się nie sprawdziły!
Skandaliczne zajście miało miejsce niedawno na balu poselstwa chińskiego w Madrycie. Poseł państwa niebieskiego zaprosił na zabawę mnóstwo osób ze sfery dyplomatycznej, urzędniczej itp., i w chwili gdy bal rozwinął się w całej pełni, grono wykwintnie ubranych młodych ludzi zażądało, aby ich wpuszczono. Po- ;seł, który nie wszystkich gości swoich znał osobiście, kazał przybyszów poprosić, a z chwilą, gdy weszli do salonu, rozpoczął się niebywały w kronice balowej skandal. Młodzieńcy, którzy, jak się zdaje, byli silnie podochoceni, pozwolili sobie na różne brutalności względem pań, zdzierali z nich suknie itp., tak, że w końcu przyszło do kompletnej bijatyki pomiędzy przybyłymi a obecnymi na balu panami. Napastnicy w końcu wycofali się z salonu, i dla uwieńczenia dzieła swego zrobili .niesłychany chaos w garderobie. Pozrzucali na ziemię wszystkie futra, paltoty, mantyle, część ich cisnęli na korytarz, a część zabrali ze sobą. Śród ogólnego zamieszania, świetnie zapowiadająca się zabawa została przerwana; wiele osób nie znalazło wcale swych okryć. Książę Fernan-Nunez musiał przywdziać futro swego woźnicy, a minister sprawiedliwości, Martinez, zmuszony był pojechać do domu we fraku.
Dwunastoletnią dwukrotną mężatkę posiada pośród mieszkanek swoich miasto amerykańskie St. Joseph w Kalifornu Pani Anna Stevenson, licząc lat 10 wyszła za 171etniego chłopca, który niebawem zmarł osierocając młodocianą wdowę i dwoje dzieci. Wdowa pocieszyła się wkrótce i poślubiła powtórnie 231etniego młodzieńca; ten zaś w parę miesięcy po ślubie porzucił ją, tak że 12 letnia mężatka poszukuje obecnie trzeciego „dozgonnego“ towarzysza wędrówki życiowej.
